Przejdź do treści

12. Rajd Gdańsk Castrol Inter Cars wygrywają Nivette i Heller!

Od 28 do 29 maja na Kaszubach odbywał się 12. Rajd Gdańska, czyli 2. runda Castrol Inter Cars  Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Po zaciętej rywalizacji na pierwszej pozycji w klasyfikacji generalnej uplasował się Filip Nivette wraz z pilotem Kamilem Hellerem. Tym samym wyprzedzili Jarosława Kołtuna i Ireneusza Pleskota o 1,1 sek.

Rajd ciężki, wymagający, w całości szutrowy dawał się we znaki niektórym zawodnikom. Pogoda także robiła niespodzianki. Gdy w piątek jeszcze było sucho i przyjemnie, tak w sobotę uczestników przywitał deszcz. Jednym z problemów był dobór opon. Jechali na wyczucie.

brzezPechowy rajd między innymi dla Zbigniewa Staniszewskiego i Sebastiana Rozwadowskiego (Ford Fiesta), którzy po pierwszym oesie byli liderem rajdu. Komplikacje pojawiły się podczas trzeciego odcinka, którego nie ukończyli z powodu uszkodzenia półosi w rajdówce. Nieszczęście spotkało także załogę Jakuba „Colina” Brzezińskiego, który jechał wraz z pilotem Bartłomiejem Bobą (Ford Fiesta R5). Na dziewiątym odcinku mieli wypadek, uderzyli w drzewo.

Wchodząc w lewy zakręt przez szczyt wysokim biegiem ustawiłem auto pod dużym kątem. Niestety ten bieg był za wysoki, żeby to wyciągnąć i auto „zdechło” obrotami na wyjściu i zostaliśmy wewnątrz zakrętu gdzie było drzewo. – mówi Jakub „Colin” Brzeziński na swoim Facebook’u

Rajdy to taka dyscyplina sportu, gdzie jeden, nawet mały błąd może nieść ze sobą olbrzymie konsekwencje. Dlatego tak ważna jest koncentracja i skupienie. Ten rajd był na pewno specyficzny dla zawodników. W sobotę odcinki przeprawowe, a w niedziele szybkie i przyjemne.

13319829_785147258251984_6615138214793444492_nKońcowa klasyfikacja uległa dużej zmianie. Po pierwszym dniu na czele dominował Jarosław Kołtun wraz z Ireneuszem Pleskotem (Ford Fiesta R5). Ostatnie odcinki rajdu zapowiadały, że to właśnie oni będą zwycięzcami. Jednak losy się odwróciły. W ostatnim momencie Filipowi Nivette i Kamilowi Hellerowi (Skoda Fabia R5) udało się im ich pokonać. Ostatecznie o 1,1 sek byli szybsi.

Trzymaliśmy was w napięciu do ostatniego odcinka. Obróciliśmy się dzisiaj na pierwszym odcinku drugiej pętli, myślałem, że to koniec, że nie mamy już szans. Zaatakowaliśmy na następnym odcinku. Jestem bardzo szczęśliwy, włożyłem w to bardzo dużo pracy. Od roku pracuje nad kondycją fizyczną, mentalną, biegam, trenuje. Widać, że ciężka praca przynosi efekty. To jest po urodzeniu mojej córki najszczęśliwszy dzień w życiu. – mówi zwycięzca rajdu Filip Nivette.

13259994_785147404918636_5321431892329715338_nNa trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej znalazł się Łukasz Habaj wraz z Jackiem Spentanym (Ford Fiesta R5). Do lidera zabrakło im 25,6 sek.

Brak doświadczenia, bo popełniłem błędy w doborze ogumienia. Dzisiaj już na ostatniej pętli to przekreśliło nasze szanse na zwycięstwo, chociaż przez moment myślałem, że było to możliwe. Ogólnie jestem zadowolony, zebraliśmy dużo doświadczeń. Ostatni raz na szutrze jechałem 3 lata temu. – tak podsumowuje rajd Łukasz Habaj, obecny Mistrz Polski.

13315789_785146638252046_552165055460970217_nPełne wyniki można znaleźć tutaj.

źródło: www.autoklub.pl

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.