Dzisiejszy prolog na Dakar 2016 to jedynie przedsmak emocji na jakie przyszło nam czekać cały rok!
Już dzisiaj były awarie sprzętu, pomylone trasy oraz drobne wypadki – takie przygody czekają na uczestników najcięższego rajdu Świata! 11 km odcinek ustalający pozycję na jutrzejszym starcie nie był jeszcze rozgrywany na tym kontynencie przy rajdzie Dakar. Z niecierpliwością czekamy na jutrzejszy start Polaków!
Najlepszym czasem wśród Polaków popisała się załoga Dąbrowski/Czachor, która wykręciła piąty czas(taki sam jak obrońca tytułu Nasr Al-Attiyah). Z identyczną stratą 26 sekund do lidera, na mecie zameldowali się Małysz/Panseri oraz Przygoński/Rudnitski.
Kolejne dwie załogi z Polakami na pokładzie to na 30. pozycji Zapletal/Marton i na 36. Vanagas/Rozwadowski
Rafał Sonik pokonał dzisiejszy odcinek z problemami technicznymi, wolniej o 23 sekundy, od Ignacio Casale i zajął 14 pozycję.
Tuż przed startem straciłem podstawowy metromierz i musiałem używać zapasowego, co trochę mnie spowolniło. Na wyjeździe z rzeki pojechałem w złym kierunku, bo tak pokazali mi kibice. Widocznie zrobili sobie żart, ale na szczęście kosztowało mnie to tylko kilka sekund. W ostatnich latach bardzo rzadko zdarza mi się wypaść z rajdu, ale jeśli się to dzieje, to pierwszego dnia. Dlatego bardzo się cieszę, że mimo krótkiego prologu jestem na mecie. -Rafał Sonik
Nasi motocykliści zajęli dalsze pozycje. Maciej Berdysz i Kuba Piątek są odpowiednio na 77. i 125. miejscu.
Początek z problemami, ponieważ „utopiłem” motocykl w rzece, ale na szczęście udało się go uruchomić i dojechać prolog – Kuba Piątek
Samochody ciężarowe jeszcze nie ruszyły.
Z ostatniej chwili! -> Załoga samochodu z nr 360 wypadła z trasy i raniła cztery osoby, które odwieziono do szpitala. Prolog został przerwany.