Przejdź do treści

44. Rajd Świdnicki – krótkie podsumowanie z galerią

W ostatni piątek (15 kwietnia) o godzinie 17:30 ruszył 44. Rajd Świdnicki czyli 1. Runda Castrol Inter Cars Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2016. Zwycięzcą rajdu po raz drugi z rzędu został Grzegorz Grzyb wraz z pilotem Robertem Hundlą (Ford Fiesta R5). Rajd przyniósł wiele emocji zawodnikom i kibicom.

Rajd Świdnicki to jeden z najstarszych rajdów w Polsce. Cieszy się dużą popularnością wśród miłośników motoryzacji i sportów motorowych. Odcinki specjalne położone są na Dolnym Śląsku. W dniach rajdu stał się on miejscem hucznego kibicowania i szybkiej jazdy. Zebrały się tam najlepsze załogi rajdowe – lista startowa liczyła 60 zawodników.

Rajd trwał od 15 do 17 kwietnia, w piątek odbyła się Ceremonia Startu, a w sobotę rozpoczęła się jazda. Odcinki były trudne i wymagające, a konkurencja silna i szybka.

13043480_766071083492935_7494407221909819497_nRajd był bardzo ciężki, rywalizacja była zacięta. Wszyscy konkurenci jechali niesamowicie szybko. Cieszę się, że to my wytrzymaliśmy ciśnienie i nie popełniliśmy dużo błędów. Każdy miał swoje problemy, ale jak wiadomo rajdy są trudną dyscypliną i trzeba być maksymalnie skoncentrowanym przez cały czas. – podsumowuje Grzegorz Grzyb na mecie rajdu.

12985551_766071330159577_3528880708195738027_nZa nim drugi na metę dojechał Jakub Brzeziński wraz z Bartłomiejem Bobą (Ford Fiesta R5).

Wjeżdżałem na start z numerem 3, ryczałem ze szczęścia „co ja tutaj robię”. Teraz wjeżdżamy na metę Rajdu Świdnickiego z numerem 2. Niesamowity dzień. Udało się trafić z ustawieniami i pojechać prosto po czas, a nie po to aby zostać na drodze. Szkoda Łukasza, który popełnił błąd. Fajnie móc walczyć z takimi dżentelmenami jak Rajdowy Mistrz Polski. Reszta sezonu będzie pewnie bardzo ciekawa.– podsumowuje Jakub Brzeziński.

13043762_766070983492945_9055034431829883699_nPodium uzupełniają Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot (Ford Fiesta R5), którym do lidera brakło ponad 2 minut. To jeden z lepszych wyników w ich karierze. Za nimi na czwartej pozycji uplasowali się Maciej Rzeźnik i Bogusław Browiński (Ford Fiesta Proto) – zadowoleni ze swojego startu w rajdzie.

Jesteśmy na mecie, jesteśmy zadowoleni. Samochód się świetnie spisywał. Musimy się do niego przyzwyczaić, potrzeba troszkę czasu. Mimo wszystko jesteśmy dobrze nastawieni, tym bardziej, że podczas drugiego dnia dobrze trafialiśmy z ustawieniami. Powinno być dobrze na kolejnych rajdach.

Oficjalne wyniki 44. Rajdu Świdnickiego

fot. Dominik Kalamus

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.