Przejdź do treści

2017 Audi A4

Audi A4 to dla niemieckiego koncernu prawdziwa maszyna do zarabiania pieniędzy.

Od 1972 roku sprzedano 12 milionów A4 (wliczając Audi 80, którego A4 jest następcą), co oznacza dla koncernu brak miejsca na jakikolwiek, nawet najmniejszy błąd przy projektowaniu następnych wersji. Nowe Audi A4 – które jest już 9 generacją tego modelu – to naprawdę porządny kompaktowy sedan, który dzięki wyposażeniu i dynamice jazdy aspiruje do miana dużo droższej zabawki, niż jest w rzeczywistości.

Piąta już generacja A4 została przeprojektowana od zderzaka do zderzaka. Audi dostało się za konserwatyzm we wzornictwie, choć zmiany dotknęły, aż 90% samochodu. Zmieniać tak idealną linię jaką bez wątpienia ma to auto? No way…

Nie otrzymaliśmy drastycznych zmian w stylistyce, bo nie były one potrzebne! Mamy odświeżoną sylwetkę, odjęte kilka dobrych kilogramów i to w zupełności wystarczy. Ludzie pokochali właśnie takie Audi A4.
Audi wykonało kawał świetnej marketingowej roboty wprowadzając nowe elementy stylistyczne do takich modeli, jak R8 czy TT, aby rozpalić pożądanie klientów. Teraz te same nowinki lądują w szerzej dostępnych modelach, jak właśnie nowe A4 – #brawoAudi

I tak oto dostajemy zabójcze reflektory, czy wirtualny kokpit Audi – 12″ wyświetlacz LCD z wysokiej jakości obrazem, który możemy w całości dostosować do własnych potrzeb. To pakiet z dużo droższych modeli, a ludzie właśnie to kochają.

Audi wykonało także kawał roboty w tunelu aerodynamicznym przez co nowa sylwetka sprawuje się lepiej niż Toyota Prius czy Tesla Model S. Zmiany w silniku i odchudzenie auta pozwoliło zmniejszyć zużycie paliwa o 21% przy jednocześnie zwiększonej mocy o 25% i większych wymiarach nadwozia.

Mercedes klasy C pokazał na początku tego roku dużo więcej, niż mogliśmy oczekiwać od luksusowego sedana. Audi w ramach rewanżu przesunęło granice jeszcze bardziej, zostawiając nową C-klasę z tyłu, nie wspominając już BMW Serii 3, która technologicznie jest gdzieś tam…

Jedną z największych zmian w A4 jest waga. Niektóre wersje w porównaniu z poprzednikami straciły nawet 110 kilogramów! Dzięki niższej wadze, nowe Audi czuje się pewniej na drodze, wydaje się po prostu szybsze i lepsze.

To wszystko zanika jednak w komfortowym trybie jazdy, w którym A4 nie wypada lepiej niż Honda Accord. „Dynamic mode” – to tryb stworzony dla tego auta. Bardziej dynamiczna jazda pozwala wycisnąć z nowej A4-ki dokładnie tyle emocji, co z Porsche 911… no może nie aż tyle.

Wewnątrz przybyło naprawdę sporo miejsca. Zarówno kierowca jak i pasażerowie mają do dyspozycji dużo przestrzeni, zarówno nad głową jak i na nogi. Środek to już standardy Audi. Wszystko jest idealnie wykończone, materiały bardzo dobrej jakości i genialnie spasowane.

Audi A4 tylna kanapa

Nie każdemu może się spodobać „drążek” i sposób zmiany biegów. Dziwi brak panelu dotykowego. Do dyspozycji kierowcy jest za to znane nam już pokrętło. Całość jest naprawdę intuicyjna. Pokrętło zostało dodatkowo wyposażone na górze w panel dotykowy, na którym możemy np. wpisywać lokalizacje na mapie. Dotyk jest kompatybilny z gestami, więc zoomowanie mapy przy nawigacji to czysta przyjemność. Sparowanie telefonu z interfejsem bluetooth, co posłuży nam do wyszukania stacji radiowej czy celu podróży, także nie jest żadnym problemem. Kompatybilność z Apple CarPlay i Android Auto czy obecność LTE i Wi-Fi to także ogromne plusy.

 

Nie zapominajcie o obłędnych reflektorach!

Mercedes jest dla snobów, BMW technologicznie zostaje z tyłu, a tytułowe Audi A4 ma zapisany sukces w genach. Podsumowując, z pewnością jest to auto warte swojej ceny, a nawet oferujące ciut więcej, niż powinno.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.