Przejdź do treści

Rajd Hiszpanii RACC 2015

Rajd Hiszpanii zakończył się zwycięstwem załogi VW ale tym razem nie Ogiera czy Latvali – wygrał Andreas Mikelsen/Ola Floene.

Dość niespodziewanie ponieważ jeszcze na ostatnim odcinku(Power Strage) to francuz miał sporą przewagę w klasyfikacji rajdu, niestety dla niego błąd i wypadek na jednym z zakrętów wyeliminowały go z rywalizacji. 2nd: Jari-Matti Latvala/ Miikka Anttila (Volkswagen Motorsport) 3rd: Dani Sordo/ Marc Marti (Hyundai Motorsport)

Wypadek Ogiera to ostatnie wydarzenie tego rajdu, wcześniej sporo zawodników miało mniejsze lub większe przygody na trasie. Należy tu wspomnieć o Robercie Kubicy, który miał między innymi problemy ze skrzynią biegów, przebite opony i drobną wycieczkę poza trasę. Rajd nie był łaskawy dla zawodników, Thierry Neuville z problemami ale z dużym szczęściem ukończył Power Stage i cały rajd, podczas 14 oesu Ott Tanak przetarł barierę i uszkodził lewe zawieszenie, dwa odcinki specjalne później Elfyn Evans wyleciał z trasy, Latvala podczas sobotnich odcinków miał problemy z hamulcami i ciśnieniem w oponach, Esapekka Lappi podczas 2 sobotniego oesu wypadł z trasy i dachował, również Karl Kruda po nie udanym lądowaniu z hopy wypadł poza trasę – jednak udało mu się dzięki kibicom wrócić do rywalizacji.

Błędu nie ustrzegł się także Hubert Ptaszek, na jednym z zakrętów stracił panowanie nad samochodem i wyleciał z trasy – mimo pobytu w szpitalu załoga wyszła cało z tego wydarzenia. Poniżej prezentujemy nas mini wywiad w Hubertem.

Przy wypadku z tego co widzieliśmy sporo syfu naniesione przez poprzednie ekipy na zakręcie.
 Niestety tak jak mówisz. Wiele załóg się tam ratowało wiec był sajgon na drodze, nie było czystej linii więc nie było się czego złapać.
Hubert od 7.12
Coś dobrego z Hiszpanii wywozicie?
 Z Hiszpanii na pewno doświadczenie. Większość rajdu przejechałem. Do tego na asfalcie mieliśmy fenomenalne tempo co pozwoliło nam naprawdę na dobre czasy.
Dużo ostatnio się mówi o taktyce na rajd, jedni mówią jechać na maxa i podium, drudzy: chłodna kalkulacja i zbierać punkty. Jak to wygląda w Waszym teamie?
Bez jazdy na limicie nie pozna się limitu. Trzeba jechać na limicie i chwytać detal. Mając tempo liczą się detale. Drobne rzeczy które pozwalają zostać na drodze przy szaleńczym tempie. Na miliony zakrętów czasem zdarzy się błąd bądź czegoś się nie przewidzi. Ale taki to sport, cztery razy jedziesz ten sam zakręt i 4 razy jest on inny. Ktoś przyciął, nawiózł syfu itd. Tu nie da się zaplanować wszystkiego. Trzeba być cwanym i mieć ogrom doświadczenia żeby wychwycić wszystko.
A decyduje o tym kierowca czy cały team jest tego świadomy?
 Cały team. Taktykę obiera się na każdy dzień w zależności od tego w jakim miejscu się znajdujemy. Czasem trudno jest jej sprostać ale taki sport. Taktyka potrafi się zmieniać w ciągu dnia zależnie od sytuacji.
A Twój stan zdrowia aktualnie jak wygląda?

  Po badaniach nie ma tragedii. Wracam do Polski na dodatkowe badania i już myślimy o przygotowaniach i następnym starcie.

 Dziękujemy za rozmowę i życzymy szybkiego powrotu do formy.

fot. Hubert Ptaszek Official
fot. Hubert Ptaszek Official
Mimo trzeciej pozycji w generalce rajdu WRC2 Al-Attiyah Nasser/Baumel Matthieu zostali Mistrzami Świata w tej kategorii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.