Producenci prześcigają się w prezentowaniu modeli koncepcyjnych, które pokazują, jak za kilka, może kilkanaście lat będą wyglądać samochody. Również Francuzi prezentują swoje wizje aut przyszłości.
Po premierach Citroena EXperience Concept i Renault Trezor nadszedł czas na kolejną francuską markę. W Genewie zaprezentowany zostanie Peugeot Instinct.
Peugeot Instinct – samochód autonomiczny
Napędzany jest przez nowoczesny układ hybrydowy plug-in. Francuzi nie podają jednak szczegółowej specyfikacji silnika spalinowego, jak i elektrycznego. Wiemy jedynie, że łącznie samochód generuje moc 297 koni mechanicznych.
Jak przystało na model koncepcyjny, Peugeot Instinct prezentuje się spektakularnie. Jednak jak podkreśla producent, nie design jest najważniejszy, a aerodynamika. Występowanie kilku aktywnych elementów aerodynamicznych ma za zadanie zmniejszyć opór powietrza.
Peugeot Instinct Concept współpracuje z wszystkimi urządzeniami mobilnymi. Samochód korzysta z danych, którymi kierowca chce się z nim podzielić: danych ze smartfona, smartwatcha czy automatyki domowej.
Jak twierdzi producent: „analiza jest przeprowadzana dynamicznie, a dane są zbierane w sposób ciągły. Pozwala to modelowi Peugeot Instinct Concept na skonfigurowanie i dostosowanie swoich parametrów dla całkowitego zaspokojenia potrzeb i pragnień użytkownika”.
Pobierając informację ze mobilnych urządzeń, samochód wie, w jakim nastroju jest właściciel. Automatycznie dostosowuje muzykę i styl jazdy, aby zapewnić pasażerowi optymalne warunki do wypoczynku.
Koncepcyjny Peugeot oferuje cztery tryby jazdy:
- dwa tryby jazdy z udziałem kierowcy (Drive Boost i Drive Relax) i
- dwa tryby jazdy autonomicznej (Autonomous Sharp i Autonomous Soft).
Jak widać, w tym przypadku futurystyczny wygląd to nie wszystko. Technologia zastosowana w tym modelu, w przyszłości może wystąpić w seryjnych samochodach. Nasuwa się refleksja: jest to zapewnienie komfortu człowiekowi czy postępująca automatyzacja świata?
Źródło: Peugeot