Rajd zakończył się wielkim sukcesem Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila jadących Volkswagenem Polo R WRC. Dla Finów to pierwsza wygrana w tym sezonie. Na podium stanął również Polak – Hubert Ptaszek wraz z pilotem Maciejem Szczepaniakiem uzyskując 2. miejsce w klasie WRC-2.
Rajd Meksyku jest pierwszą szutrową eliminacją do Rajdowych Mistrzostw Świata. Tegoroczny rajd składał się z 21 OS’ów liczących prawie 400 km, z czego ostatni to rekordowy odcinek Guanajuato o długości 80 km. Zawodnicy nie tylko musieli stawić czoła trudnym i wymagającym odcinkom, ale także pokonać je w ciężkich warunkach na wysokości, która wynosiła ponad 2000 m.n.p.m oraz przy temperaturze przekraczającej 30 stopni Celcjusza.
Podczas rajdu nie brakowało przygód i emocji. Już pierwszego dnia polska załoga – Hubert Ptaszek i Maciej Szczepaniak (Peugout 208 T16), musieli poradzić sobie z przebitą oponą oraz skrzynią biegów, która pod wpływem wysokiej temperatury nie działała poprawnie. Warto wspomnieć, że to jedyna polska załoga, która pojechała w cyklu WRC-2.
Nieszczęście spotkało Thierry Neuville i Nicolasa Gilsoul’a (Hyundai i20 WRC) , którzy na odcinku Otates 1 wypadli z trasy. Mimo wypadku załodze nic poważnego się nie stało. Na pietnastym odcinku czołowa załoga w składzie – Andreas Mikkelsen i Anders Jaeger (Volkswagen Polo R WRC) ulegli podobnemu wypadkowi. Niestety uszkodzenia samochodu nie pozwoliły załodze dojechać do mety.
Rajd zakończył się zwycięstwem dla Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila wyprzedzając o ponad minutę Sebastien’a Ogier’a pilotowanego przez Julien’a Ingressia (Volkswagen Polo R WRC) – zwycięzców poprzednich tegorocznych rajdów w Szwecji i w Monte Carlo.
„To była walka! Fantastyczne uczucie! Po tak trudnym początku sezonu moje myśli nie były najlepsze. Ostatnie rajdy również nie były dla mnie sprzyjające. To pierwszy raz, kiedy pojechałem ten rajd bez problemów. Wiedziałem, że Seb pojedzie po trzy bonusowe punkty, ale musiałem być trochę bardziej ostrożny – więc dwa bonusowe punkty są perfekcyjne.” – mówi Jari-Matti Latvala po zakończonym rajdzie.
Dla Sebastien’a Ogier’a to jak na razie pierwszy rajd w tym sezonie nie zakończony pierwszą pozycją w klasyfikacji generalnej. Mimo drugiego miejsca dopisuje mu dobry humor.
„Jestem zadowolony ze swojej jazdy na rajdzie. Tak jak powiedziałem wcześniej, nie mogłem zrobić nic więcej. Samochód był doskonały – dzięki zespołowi. Oczywiście będą również jakieś dobre punkty do mistrzostw.”
Tuż za Latvalą i Ogier’em na trzeciej pozycji uplasował się Dani Sordo wraz z pilotem Marci’em Marti’m (Hyundai i20 WRC), któremu do zwycięstwa zabrakło ponad trzech minut. Dla nich to pierwsze miejsce na podium w tym sezonie.
„Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy z mojego weekendu” – dodaje Dani Sordo na mecie rajdu.
AKTUALIZACJA: Niestety Dani Sordo nie mógł nacieszyć się podium zbyt długo. Sędziowie tuż po zakończeniu rajdu ukarali go dwiema minutami za użycie 29 opon – regulamin rajdu zezwala na 28. Za ten błąd załoga musiała pożegnać się z podium, a trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej przypadło załodze w składzie: Mads Østberg wraz z
Ola Fløene (Ford Fiesta RS WRC)
Swój życiowy sukces odnieśli Polacy Hubert Ptaszek i Maciej Szczepaniak, którym udało się zdobyć 2. miejsce w klasie WRC-2, a 11. miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu. To jeden z ich najlepszych wyników w karierze.
Angelika Gwiazda