Przejdź do treści

Flota AutoPrezent na Warsaw MotoShow

Być na targach Warsaw Moto Show i przeoczyć stanowisko AutoPrezent? Niemożliwe. Kilkaset metrów kwadratowych, a na nim prawdziwe perełki motoryzacji. Tego nie dało się ominąć – McLaren i Ferrari przyciągały odwiedzających jak magnes.

Autoprezent przywiózł ze sobą imponującą flotę, której wartość należałoby liczyć nie w tysiącach, a milionach. Z pewnością nie jedna osoba stając przed tym stanowiskiem złapała się za kieszeń i zasmuciła, że musi się nacieszyć jedynie widokiem tych supersamochodów.

O jakich autach mowa? Po pierwsze dwa Audi – kultowe, pomarańczowe R8 w wersji roadster, a także małe i niepozorne TT RS. Po drugie – samochód najbardziej popularnego agenta na świecie – Aston Martin DB9.  Dla fanów Lamborghini czekało pomarańczowe Gallardo, którego potężne V10 nie raz zamruczało na halach Expo.
imgp7128 dzien-3-159imgp7115Nie zabrakło także amerykańskich akcentów – dwa Dodge Vipery i najnowsza, wiśniowa Corvetta.imgp7126 dzien-3-150 dzien-3-135

Jednym z popularniejszych samochodów na całych targach był Nissan GT-R. Również i on znalazł się na stanowisku firmy AutoPrezent. Wisienką na torcie był jednak biały, limitowany McLaren 650s. Już na zdjęciach robi piorunujące wrażenie, a wyobraźcie sobie, co dzieje się gdy stoimy zaraz obok niego.dzien-3-145 imgp7087 imgp7142

Jednak dla mnie najważniejszym modelem było Ferrari 458 Italia. O gustach się nie dyskutuje, ale moim zdaniem to ideał samochodu. Każdy element nadwozia, każdy detal zaprojektowany jest w sposób, który bardzo przemawia do mojego motoryzacyjnego serca.

dzien-3-162

Co jakiś czas ludzie z AutoPrezent odpalali silnik jednego z samochodów floty. Nie trzeba było czekać długo, aby wokół samochodu zgromadził się wtedy tłum ludzi, chcących posłuchać melodii koni mechanicznych uwięzionych pod maską.

My, redakcja Mototrends.pl, mogliśmy zasiąść za kierownicą każdego modelu wchodzącego w skład wystawy. Cenne doświadczenie. Chciałoby się wyjechać na tor i zobaczyć, co te samochody na prawdę potrafią, ale wszystko w swoim czasie.

Warto dodać, że ekipa AutoPrezent to osoby, które mają do czynienia z tymi samochodami na co dzień, dzięki temu mają dużą wiedzę na ich temat. Bardzo chętnie udzielą rad, opowiedzą jak zachowują się na torze i który z samochódów jest ich ulubionym.

Takie ekspozycje dają możliwość zobaczenia tych samochodów na żywo. Na ulicach superauta pojawiają się stosunkowo rzadko. Zobaczyć je, nie tylko na zdjęciach, to coś o wiele więcej.

 

Sławek Farbaniec

Foto: Mateusz Śniadkowski & Sławek Farbaniec

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.