Czeka nas cały weekend motoryzacyjnych wrażeń. Targi Warsaw MotoShow rozpoczynają się już 18 listopada i potrwają aż do niedzieli – 20 listopada. Nie może Was tam zabraknąć! Dlaczego? Sprawdźcie sami, jakie atrakcje przygotowali organizatorzy i wystawcy.
Niesamowite premiery Porsche, Ferrari i Land Rovera
Premiery nowych samochodów to jedno z najważniejszych wydarzeń podczas każdych targów motoryzacyjnych. Podobnie będzie również na Warsaw MotoShow. Po raz pierwszy w Polsce zaprezentowane zostanie torowe Porsche 911 GT3 R, które rozwija 500 koni mechanicznych. Kolejną premierą będzie odsłona Ferrari GTC4 Lusso – następcy modelu FF, który jest pierwszym samochodem włoskiej marki z napędem na cztery koła. Land Rover zaprezentuje nową generację Discovery, której światowa premiera odbyła się na targach w Paryżu.
Gwiazdy motosportu w jednym miejscu
Na każdych targach nie może zabraknąć mistrzów kierownicy. W czasie Moto Show będzie można spotkać się i porozmawiać z takimi gwiazdami jak Krzysztof Hołowczyc, Petter Solberg, Kajetan Kajetanowicz, Wojciech Chuchała czy Maciej Wisławski. W strefie Dakar spotkamy Marka Dąbrowskiego, wraz z jego samochodem treningowym i motocyklem dakarowym. Nie zabraknie również przedstawicielek płci pięknej. W hali motosportu spotkać będzie można kierowcę wyścigowego – Gosię Rdest.
Tysiąc samochodów
Podczas targów zaprezentowanych zostanie około 1000 samochodów różnej klasy. Odbędzie się również polska premiera nowej KIA Rio. Swoje ekologiczne samochody zaprezentują tacy producenci, jak Infiniti, Mercedes, Tesla, Nissan czy BMW.
Klasyki zawsze w modzie
Warsaw Moto Show to także wystawa klasycznych samochodów. Począwszy na samochodach z lat 20. i 30. XX wieku, poprzez amerykańskie muscle cary, a kończąc na klasycznych rajdówkach i young timerach. Z pewnością każdy wielbiciel klasycznych linii znajdzie coś dla siebie.
CarsLovers, czyli tuning w najlepszym wydaniu
Na targach, oprócz seryjnych modeli, będzie można podziwiać także wyjątkowe projekty, które zostały zmodyfikowane w wyjątkowy sposób. Strefa samochodów modyfikowanych – hala D, na której będzie CarsLovers. To nie lada gratka dla fanów tuningu i customowych produkcji.
Keep drifting fun
Lubisz ryk silników i zapach spalonej gumy? To świetnie. Podczas Warsaw MotoShow zaprezentuje się śmietanka polskich drifterów. Pokazy odbywać będą się przed budynkami Warsaw Expo. Zaprezentują się zawodnicy Driftingowych Mistrzostw Polski, m. in. Paweł Trela, Bartłomiej Rosiak, czy Marek Wartałowicz. Jeśli chcesz na własnej skórze poczuć dreszcz emocji, możesz skorzystać z drift taxi i zasiąść na miejscu pasażera w rasowym driftowozie.
Bikini Car Wash
Piękne kobiety i samochody? Połączenie idealne. BMW Klub Polska, razem ze zjawiskowymi hostessami, przygotowało specjalne show dla odwiedzających targi. Musisz to zobaczyć.
Strefa Chillout
Specjalne miejsce dla wszystkich fanów wirtualnej rozrywki. Jedyna taka okazja do zagrania w gry motoryzacyjne oraz skorzystania ze specjalnych symulatorów. Chcesz się poczuć jak kierowca formuły 1? Nie zapomnij odwiedzić tej strefy.
Warsaw MotoShow to impreza, której żaden fan motoryzacji nie może przeoczyć. Targi motoryzacyjne w Nadarzynie to nie tylko piękne samochody – uczestnicy mogą spotkać tam również gwiazdy motosportu, a także zobaczyć pokazy driftu czy stuntu. Ale to nie wszystko. Co jeszcze przygotowali wystawcy?
Targi Warsaw MotoShow trwają cały weekend (18-20 listopada), z czego sobota i niedziela zadedykowane są dla miłośników motoryzacji. Miejscem wydarzenia jest Ptak Warsaw Expo.
Pierwszy dzień targów to dzień branżowy. Odbędzie się wtedy konferencja pt. „Nowe zasady działania stacji kontroli pojazdów” zorganizowana przez Polski Związek Motorowy i Przemysłowy Instytut Motoryzacji. Oprócz tego ProfiAuto organizuje „PitStop”, na którym bezpłatnie sprawdzany będzie stan samochodów osób zainteresowanych. Mechanicy zbadają stan klimatyzacji, oświetlenia, zawieszenia, itd. Zwieńczeniem pierwszego dnia targów będzie uroczysta gala „Złota kierownica”.
Sobota (19.11) to dzień oficjalnego otwarcia targów dla zwiedzających. Kto otworzy targi? Nie kto inny, jak Peter Solberg – mistrz świata FIA Rallycross oraz WRC. Ważnym wydarzeniem drugiego dnia imprezy będzie polska premiera nowego Land Rovera Discovery. Ponadto zwiedzający będą mogli obserwować popisy kierowców Drift Masters, motocyklistów na Polish Stunt Cup oraz pokazy Bikini Car Wash.
Ostatni dzień targów (niedziela – 20.11) będzie analogiczny do soboty. W niedziele odbędzie się również II runda mistrzostw Europy ligi RC Euro Off-road Serries, a także wystawa samochodów o alternatywnym napędzie skonstruowanych przez polskich studentów.
Chcesz mieć wartościową pamiątkę z Warsaw MotoShow? Nic prostszego! W niedziele odbędzie się aukcja samochodów wyścigowych, rajdowych i driftowych o nazwie Masters Motor Sport Auction. W ten sposób możesz wrócić do domu wspaniałym sportowym samochodem. Nie zapomnij tylko przygotować trochę gotówki.
Pragniemy dodać, że my – redakcja Mototrends.pl – również będziemy obecni na Warsaw MotoShow. Nasze stanowisko będzie znajdować się na hali motosportu. Możecie zobaczyć co dla Was przygotowaliśmy, pooglądać z bliska rajdówkę, z którą przyjedziemy, a także porozmawiać z nami o motoryzacji. Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie.
Szczegółowy harmonogram znajduje się na oficjalnej stronie Warsaw MotoShow.
Jaguar F-Type oferowany jest z trzylitrowym silnikiem V6. To jednak może się zmienić. Jak wiadomo, brytyjski producent pracuje nie tylko nad mniejszym, czterocylindrowym silnikiem, ale także nad dieslem!
Testowy model F-Type’a został zauważony na Royal Leamington Spa, niedaleko siedziby Jaguara w Coventry. Za kierownicą siedział Mike Cross – główny inżynier Jaguara i Land Rovera.
Na szpiegowskich zdjęciach widać numery rejestracyjne, które umożliwiają sprawdzenie samochodu w Internecie. Jak podaje AutoCar, testowany Jaguar miał pod maską silnik diesla o pojemności 2.0 l. Według tych informacji, prace nad jego konstrukcją trwają od kwietnia 2016 roku.
Jaguar planuje wprowadzić do oferty F-Type’a benzynowe rzędowe „czwórki”. Jest to odpowiedź na zagranie Porsche, które w modelach 718 Cayman i Boxster zastosowało mniejsze silniki z turbodoładowaniem. Według wstępnych informacji, Jaguar F-Type w wersji czterocylindrowej powinien osiągać moc około 300 koni mechanicznych.
Premiera Jaguara F-Type’a po faceliftingu powinna odbyć się w połowie 2017 roku. Prawdopodobnie wtedy ukaże się również wersja z dieslem pod maską.
Źródło: autocar.uk.com
Zainspirowany różnego rodzaju poradnikami opisującymi jakie auto kupić dla młodego kierowcy (przede wszystkim stażem, nie wiekiem) postaram się przedstawić swoją dość subiektywną listę samochodów „pierwszego kontaktu”. Pierwszy samochód nie musi być nudny! Jeśli chodzi o rozwinięcie mojej myśli, zapraszam do podsumowania.
Rozpoczynając jakiekolwiek szukanie postanowiłem ustalić górny limit kwotowy na 3000 Euro co przy aktualnym kursie do złotówki wynosi około 12500 zł, na dolną granicę nie zwracam uwagi – przecież samochód możemy przy odrobinie szczęścia dostać za free 🙂 Pomijam także wszelkiego rodzaju opłaty urzędowo-ubezpieczeniowe, wszak jeśli mamy na auto to musimy mieć na opłaty.
Od razu powiem, że wybór pierwszego auta nie jest łatwy, na rynku znajdziemy mnóstwo ciekawych egzemplarzy, które dadzą nam prawdziwą przyjemność z posiadania i jazdy.
Wracając już do tematu – wszystkie nudne i bez wyrazu samochody były już wymieniane, ich posiadanie prowadzi właścicieli tychże do powolnej agonii spowodowanej brakiem jakichkolwiek emocji związanych z motoryzacją. Emocji związanych także z utrzymaniem wyjątkowego, unikalnego i ekscytującego „pierwszego samochodu”.
Jeśli nie chcesz wyruszyć w tą podróż pełną niewiadomych, stresu, trudu i wyrzeczeń wybierz komunikację miejską – czystą i dość punktualną alternatywą do przemieszczania się – oszczędzisz w ten sposób bólu innym użytkownikom dróg, tym użytkownikom, którzy są gotowi na prawdziwe przygody, na emocje oraz na … (tu możesz wstawić swój powód posiadania Twojego, specjalnego samochodu).
Zdaję sobie sprawę, że moje propozycje na pierwszy samochód mogą nie być rozsądne, niektórzy mogą stwierdzić, że nawet nie poważne – zostawiam dla tych osób trochę miejsca pod felietonem, by mogli mnie wspomóc dobrymi radami w kwestii doboru samochodu, jestem otwarty na propozycje jak stacja benzynowa 24/7.
Rozpoczynam mój ranking od typowo sportowego samochodu dla prawdziwych „macho” – Mitsubishi Eclipse 2000 16V – samochód z rocznika 1992 oferuje bardzo wygodne, welurowe wnętrze, Japończycy wyposażyli ten model w wiele udogodnień dla kierowcy jak ABS i klimatyzacja, jeśli szczęście dopisze będzie także działała cała elektryka. Mechanicznie ten samochód jest wyjątkowo prosto zbudowany, zarówno pod względem zawieszenia jak i silnika. Dodatkowym atutem jest możliwość przewożenia 4 osób! Osiągi? Rewelacyjne.
Dla osób, które cenią sobie zarówno wygodę podróżowania jak i sportowe osiągi polecam Mercedesa C230 Kompresor Sportcoupe z 2001 roku. To również 4 osobowe auto spełni wymagania bardziej wybrednych jeśli chodzi o wykończenie wnętrza, na jakość wykorzystanych materiałów raczej nie powinniśmy narzekać, a przykładowy model oferuje takie „luksusy” jak panoramiczny dach, skórzaną tapicerkę i pełną elektrykę. Pełnię szczęścia posiadacz tego egzemplarza osiągnie wykorzystując prawie 200 KM pod maską – kulturalnie oczywiście, ponieważ za przeniesienie tej mocy na koła odpowiada elegancko zestrojona skrzynia półautomatyczna.
Propozycje usportowionych Coupe uzupełniam o pozycję klasyczną, a dla wielbicieli marki wręcz epicką – BMW 323i E46. Idealny samochód pod bazę na projekt, chodź nawet bez modyfikacji potrafi dostarczyć właścicielowi ekscytujące doznania, wystarczy przejechać się nim jeden raz by zrozumieć o czym mówią wszystkie fora związane z BMW 🙂 Manualna skrzynia, napęd RWD i 2,5l silnik całkowicie wystarczą użytkownikowi tego egzemplarza. W opcjach dodatkowych, które po pewnym czasie można odkryć to m. in. elektrycznie sterowane lusterka, szyby i fotele, komputer pokładowy czy centralny zamek (to w przypadku jeśli postanowimy w końcu wyjść z naszego BMW)
Następna propozycja to Pontiac Trans Am – w tym przypadku możemy spełnić za jednym razem kilka swoich motoryzacyjnych marzeń: posiadać „klasyka”, sportowy wóz, prowadzić amerykańską legendę oraz mieć samochód jak filmowy Bandit z „Mistrz kierownicy ucieka” 🙂 To wszystko w cenie poniżej 3000 Euro! Niewątpliwy prestiż posiadania tego pięcio-litrowego potwora wywoła u ekologów zawał serca a u sąsiadów jeszcze długo po odjeździe czkawkę z zazdrości, dzieci będą biegły za nami jak za samochodem-lodziarnią, niewiasty będą wzdychały jak na filmie „Titanic” a ubezpieczalnia będzie się śliniła jak pies ze wścieklizną – powtarzam – to wszystko za mniej niż 3000 Euro! Powyższe argumenty to 99% atutów tego samochodu więc o 1% nie będę wspomniał.
Jeśli wymagamy jednak w samochodzie więcej przestrzeni, zarówno dla pasażerów jak i dla bagażu jedną z moich propozycji jest Mercedes-Benz 300SE – czterodrzwiowa limuzyna w komfortowy, wręcz kanapowy sposób przeniesie nas w miejsce docelowe. Jak na samochód z 1990 roku oferuje wręcz nieosiągalne parametry dla współczesnych „odpowiedników” pierwszego samochodu. Trzy litrowa jednostka dysponująca 180KM jest wykorzystywana w płynny sposób przez automatyczną skrzynię biegów, zawieszenie samochodów klasy Premium nie pozwoli użytkownikowi odczuć nierówności na, nie oszukujmy się, polskich drogach a komfortowo wykończone wnętrze zapewni przyjemność z podróży. Należy także wspomnieć o sporym kufrze, który pomieści nie tylko 300kg „wusztu” ale zapewni na tyle dużo miejsca by spokojnie spakować się na wakacyjny wyjazd.
Ciekawą propozycją w tej kategorii jest także BMW 735i E38 które wyposażone w 3,5l silnik potrafi skutecznie spożytkować gotowe do pracy 235KM – oczywiście pod względem bezpieczeństwa. BMW z 1997 roku to sprawdzony model, wykorzystywany przez głowy państw, ministrów czy dilerów narkotykowych – czyli środowiska, które ma styczność z dużymi kwotami, ta rekomendacja jest na pewno godna uwagi.
Na moją listę trafił także Lexus z modelem GS300 – to niewątpliwie samochód spokojny, urzekający wygodą i łatwością prowadzenia. Samochód z 1999 roku a oferuje wszelkie zbytku luksusu jakie możne załączyć do wyposażenia producent – wszystko zapakowane w nowoczesne nadwozie i napędzane 222 konnym silnikiem spełni swoją rolę pierwszego samochodu na 100%. Ten samochód to dobry przykład jak można pogodzić doskonałe wykonanie, przyzwoite osiągi oraz komfort w podróży.
Na koniec mojej listy”Pierwszy samochód”, aczkolwiek nie jako ostatni wybór, umieściłem najbardziej wielozadaniowy pojazd. Przedstawiam Wam Land Rover Range Rover 4,6 HSE II. Pomyślicie, że to żart? Na pewno nie! Z pewnością jest to protoplasta współczesnych SUV-ów. Oferuje właścicielowi niewiarygodną wygodę oraz niewyobrażalną funkcjonalność – Trzeba jechać na wakacje z ekipą znajomych? – bez problemu wsiądzie 5 osób i spory bagaż. Trzeba zrobić wypad z przyjaciółmi nad morze/jezioro/góry/wydmy/plażę/(Bóg wie co)? Naturalnie! Jeśli coś większego mamy przewieźć? Podpinamy przyczepę a ponad czterolitrowy silnik z kosmicznym momentem obrotowym z przyjemnością dla Nas popracuje. Tylko lać i cieszyć się jazdą. Jeśli nie ufacie mi, to zaufajcie angielskim inżynierom- przecież Oni nie mogą się mylić!
Na tą chwilę to wszystkie moje typy na pierwszy samochód – oczywiście lista została ledwo nakreślona i spora ilość aut czeka w kolejce, żeby zagłębić się w temat proponuję wysłać nam Wasze propozycje grup docelowych na pierwszy samochód – wtedy będziemy mogli trafniej i szerzej opisać co Świat motoryzacji może zaoferować.
Wybór samochodu jest niezwykle trudny, można nawet nazwać to „ciągiem decyzji zbliżających Nas do samochodu marzeń” – w przeciwnym wypadku stajemy się tak bezdusznymi użytkownikami jak bezduszne są Nasze wybory – Niech Twój Świat będzie naznaczony odrobiną wyrafinowania, poczujesz zapach benzyny, usłyszysz dźwięk v-ósemki, dotkniesz historii motoryzacji, która wzbudza emocje, pasję i pożądanie.
zdjęcia: mobile.de
Na salonie w Paryżu nie zabraknie premier modnych SUV-ów różnych producentów. Jeśli jednak myślimy o terenowych samochodach, na myśl przychodzi jedna marka – Land Rover. Brytyjski producent z off-road’owym rodowodem zaprezentuje odpowiedź na wszystkie SUV-y innych marek – model Land Rover Discovery.
Nad nowym modelem Brytyjczyków nadal krąży wiele znaków zapytania. Dopiero kilka dni temu zdecydowali się oni opublikować kilka zdjęć premierowego Discovery. Tutaj nie było niespodzianek – nowy Land Rover trzyma się linii stylistycznej marki i jest bardzo podobny do swojego mniejszego rodzeństwa – modelu Discovery Sport. Jak zapowiadają władze firmy ma być jeszcze bardziej luksusowy niż poprzednik.
Póki co, Land Rover nie zdradza zbyt wiele danych technicznych samochodu. Wiadomo jednak, że wewnątrz znajdzie się miejsce dla 7 pasażerów. Szef projektantów, Gerry McGovern w swojej zapowiedzi mówi o tym, że razem z zespołem „przeprojektowali DNA Discovery” i stworzyli funkcjonalnego, uniwersalnego SUV-a klasy premium. Można się spodziewać, że powstanie również specjalna wersja – SVX – przygotowana do poruszania się w trudniejszym terenie.
Nie wiemy jakie silniki trafią pod maskę nowego modelu. Według spekulacji Land Rover Discovery będzie wyposażony w jednostki znane z Discovery Sport. Występują tam dwa warianty silników. Słabsza dwulitrowa jednostka z turbodoładowaniem osiąga moc 240 koni mechanicznych. Dostępna jest także wersja z turbodieslem V6 o pojemności 3.0 l.
Wszystkie powinno być ujawnione w Paryżu. Nowy Land Rover Discovery wejdzie do sprzedaży w połowie 2017 roku. Według AutoExpress’u jego cena w Wielkiej Brytanii będzie oscylować w okolicach 45 tyś. funtów.
Źródło: autoexpress.co.uk