Na niespełna miesiąc przed rozpoczęciem targów Los Angeles Auto Show do sieci trafiło zdjęcie, które zapowiada jak wyglądać będzie nowy japoński SUV – Mazda CX-5.
Mazda opublikowała słabo oświetlony zwiastun, który zdradza, jak będzie wyglądać linia boczna nowego modelu. Póki co, CX-5 jest najstarszym samochodem w ofercie japońskiego producenta, ponieważ do sprzedaży trafił w 2012 roku. Z tego powodu SUV został w pełni odświeżony i jego kolejna generacja zaprezentowana zostanie w czasie targów w Los Angeles.
Zwiastun nie jest zbyt wyraźny, ale pokazuje, że Mazda CX-5 delikatnie ewoluowała. Japoński SUV wydaje się być dłuższy i niższy niż poprzednia generacja. Bryła jest bardziej dynamiczna i agresywna poprzez inaczej prowadzoną linię dachu. Wydłużona została pokrywa silnika oraz zastosowano nowe, smukłe reflektory.
Jak twierdzi japoński producent, Mazda CX-5 „wchodzi na nowy poziom, ukazuje piękno samochodu i jest połączeniem wyrafinowania i siły”. Mazda nie udziela jednak informacji na temat danych technicznych. Władze firmy dodają tylko, że SUV ukaże „nowy wymiar radości z jazdy”.
Bardzo prawdopodobne, że pod maską nowej Mazdy znajdzie się znany 2-litrowy benzynowy silnik SkyActiv-G, a także wysokoprężny motor o pojemności 2,2 l. Podobnie, jak w dotychczasowym modelu, moc przekazywana będzie na przednią oś, jednak w ofercie dostępny będzie również napęd 4×4.
Nowa Mazda CX-5 ma trafić do sprzedaży w 2017 roku i stanie się głównym rywalem Volkswagena Tiguana.
Źródło: autoexpress.co.uk
W segmencie SUV robi się coraz ciaśniej. Na rynek wchodzą coraz to nowe modele, coraz to nowych marek. Ciągle w stawce wysoko utrzymują się Japończycy, ale konkurencja nie śpi. Ostatnio Czesi przygotowali groźną broń – model Skoda Kodiaq.
7-miejscowy SUV czeskiego producenta już od samego początku zwracał na siebie uwagę. Zaprezentowany pierwotnie jako model koncepcyjny – VisionS – zaskoczył przede wszystkim swoją nowoczesną stylistyką, która wybiegała poza wcześniejsze dokonania marki.
Skoda Kodiaq zadebiutowała w Berlinie na specjalnej prezentacji 1 września 2016 roku. Jednak to nie wszystko – SUV był również najważniejszym punktem stoiska Skody na Paryż Motor Show, gdzie zdobył dużą popularność pośród odwiedzających.
Skoda Kodiaq z bazowym silnikiem benzynowym 1.4 TSI o mocy 125 KM, razem z podstawowym wyposażeniem Active będzie kosztować w Polsce 89 900 zł. Warto dodać, że cena obejmuje pakiet przeglądów na cztery lata lub 60 tyś. km przebiegu.
Czeski SUV będzie dostępny w pięciu wariantach silnikowych – 2 z nich to wysokoprężne TDI, a pozostałe to benzynowe TSI. Domyślnie napęd będzie trafiał na przednią oś, jednak dla mocniejszych motorów przewidziany jest również napęd 4×4.
Do wyboru klienci będą mieli 3 wersje wyposażenia: Active, Ambition i Style. Dokładniejszy cennik będzie przedstawiony po polskiej premierze Kodiaqa, która planowana jest na początek 2017 roku. Póki co, warto spojrzeć jak podstawowa wersja czeskiego SUV-a wypada cenowo na tle japońskich konkurentów:
Mitsubishi Outlander – od 95 990 zł
Nissan X-Trail – od 99 400 zł
Honda CR-V – od 99 400 zł
Toyota RAV4 – od 108 900 zł.
Jak widać, Skoda jest sporo tańsza od rywali z Kraju Kwitnącej Wiśni. Warto zwrócić uwagę, że jest również większa niż CR-V czy RAV4. Kodiaq może stać się prawdziwym hitem sprzedaży.
Foto: Skoda
Skoda budowała napięcie wokół swojego nowego modelu. Początkowo ujawniała zdjęcia z elementami nadwozia, a później wnętrza. W końcu doczekaliśmy się oficjalnej premiery. Rodzinny SUV – Skoda Kodiaq zadebiutowała na uroczystej prezentacji w Berlinie.
Model Skoda Kodiaq poznaliśmy na targach motoryzacyjnych w Genewie pod nazwą Vision S. Koncepcyjna wersja samochodu zaskoczyła przede wszystkim designem, który odbiegał od linii stylistycznej czeskiego producenta. Vision S zapowiedział powstanie nowatorskiego, dobrze wyglądającego SUV-a. Tak też się stało.
W porównaniu z modelem koncepcyjnym Kodiaq z zewnątrz zmienił się stosunkowo niewiele. Samochód stał się bardziej konwencjonalny, poprzez zmianę wyglądu przedniego grilla czy reflektorów. Jednak to kosmetyka. Skoda Kodiaq wygląda nadal bardzo dobrze i nie ustępuje stylistyką innym samochodom tego segmentu. A trzeba przyznać, że konkurencja pośród SUV-ów jest ogromna.
Skoda Kodiaq bazuje na tej samej płycie, co jej koncernowy konkurent – Volkswagen Tiguan. Dzięki temu czeski SUV jest jednym z większych samochodów w swojej klasie. Warto wspomnieć, że będzie dostępny również w wersji 7-osobowej, co jest dużym plusem względem rywali.
W palecie silników Kodiaqa znajdzie się 5 wariantów. Trzy motory benzynowe TSI i dwa wysokoprężne TDI. Ich pojemność będzie się równać 1.4 l lub 2.0 l, a osiągana moc będzie wahać się od 125 do 190 koni mechanicznych. Godny uwagi jest zastosowany system Active Cylinder Technology, który wyłącza funkcjonowanie drugiego i trzeciego cylindra, gdy obciążenie silnika jest niewielkie. Ma to mocno poprawić oszczędność paliwa w Skodzie.
Póki co Skoda nie wyjawiła ile kosztować ma Kodiaq, jednak spekuluje się, iż cena nie będzie przekraczać 100 tyś. zł. Do sprzedaży trafi na początku przyszłego roku.
Źródło: Skoda