Prawdziwa motoryzacyjna perełka we vlogu Pasja na Krawędzi! Tym razem Bartek Ostałowski usiadł za kierownicą Ferrari F430. Działo się!
Po teście na wskroś luksusowego Mercedesa przyszła pora, aby wrócić do rasowych super samochodów. Tym razem wybór padł na model ze stajni Czarnego Konia – F430. Sercem Ferrari jest silnik V8 o pojemności 4,3 l, który można kręcić do imponującego 8500 obrotów na minutę!
Ferrari rozwija moc 490 koni mechanicznych i 465 Nm momentu obrotowego. Dzięki temu pierwsza „setka” na prędkościomierzu pojawia się po 4 sekundach.
Tylny dyferencjał F430-stki pochodzi rodem z Formuły 1 – tej, w której jeździł Michael Schumacher. Połączenie z kontrolą trakcji sprawia, że nawet mniej doświadczeni kierowcy mogą osiągać na torze bardzo dobre czasy.
Ferrari F430 to, nie tylko świetne osiągi, to także piękny, drapieżny dźwięk, który na pewno przypadnie Bartkowi do gustu.
Zapraszamy do obejrzenia kolejnego odcinka vloga Pasja na Krawędzi, który realizowany jest przy współpracy z Avalon Extreme.
W Sieci pojawił się kolejny odcinek vloga pt. Pasja na krawędzi. Z pięknych super samochodów o ogromnej mocy Bartek Ostałowski przesiada się do… Seata Leona ST Cupra.
Nowy odcinek jest niemałą niespodzianką. Wcześniej Bartek testował rasowe samochody sportowe, by teraz usiąść za kierownicą Seata Leona. Jednak nie dajcie się zwieść. To pierwszy w historii samochód hiszpańskiej marki, który generuje 300 koni mechanicznych.
Pod maskę Leona trafił dwulitrowy turbodoładowany silnik, który oferuje moment obrotowy na poziomie 350 Nm w szerokim zakresie obrotów od 1700 do 5600. Napęd przenoszony jest na obie osie, co poprawia warunki jezdne auta.
Czy Seat Leon ST Cupra zaskoczył Bartka Ostałowskiego? Przekonajcie się sami oglądając kolejny odcinek vloga Pasja na Krawędzi.
Zapraszamy!
W Sieci pojawiły się dwie części kolejnego odcinka vloga Pasja na Krawędzi, którego autorem jest Bartek Ostałowski. Tym razem drifter przetestował ogromną japońską limuzynę spod szyldu Lexusa, a jego gościem specjalnym był Mariusz Kędzierski.
Motoryzacyjną gwiazdą tego odcinka jest Lexus GS F – potężna limuzyna z Kraju Kwitnącej Wiśni, która ma także sportowy charakter. Sercem samochodu jest V-ósemka o pojemności 5 litrów. Dzięki niej auto generuje aż 477 koni mechanicznych i ponad 530 Nm momentu obrotowego.
Warto dodać, że cała moc przenoszona jest na tylną oś, a to z pewnością spodoba się Bartkowi Ostałowskiemu. Lexus przetestowany został na Torze Jastrząb, gdzie mógł pokazać swój pazur.
Specjalnym gościem odcinka jest Mariusz Kędzierski – niepełnosprawny rysownik. Opowie on o walce z przeciwnościami losu, a także o tym… jak zdał prawo jazdy.
Czego jeszcze dowiedział się Bartek Ostałowski i czy limuzyna Lexusa przypadła mu do gustu? Tego dowiecie się oglądając kolejny odcinek Pasji na krawędzi, która realizowana jest przy współpracy z Avalon Extreme.
Potężne V8, 450 koni mechanicznych i… Cyber Marian – tak w skrócie można podsumować kolejny odcinek autorskiego vloga Bartka Ostałowskiego – Pasja na Krawędzi, który powstaje przy współpracy z Avalon Extreme.
Tym razem Bartek przesiada się ze zwinnego samochodu sportowego do ogromnej limuzyny z Bawarii. Jednak niech to Was nie zwiedzie: pod maską BMW serii 7, którą testuje Bartosz, znajduje się potężne serce. Jest to jednostka V8 o pojemności 4,4 litra. Pozwala ona na rozpędzenie wielkiego niemieckiego sedana do „setki” w czasie 4,7 sek.
Czyżby Bartek Ostałowski został kierowcą pracującym dla mafii? W bagażniku jego samochodu umieszczona jest tajemnicza skrzynka. Co się w niej kryje?
W czasie przejażdżki limuzyną spod szyldu BMW Bartek zostaje zatrzymany przez podejrzanego policjanta, który po chwili mierzy do niego bronią. Czy Bartosz jest w niebezpieczeństwie? Wręcz przeciwnie. Policjant okazuje się być blogerem, znanym pod pseudonimem Cyber Marian.
Co wynikło z tego spotkania? Sprawdźcie sami oglądając kolejny odcinek Pasji na Krawędzi. Polecamy!
Źródło: Pasja na Krawędzi
Pasja na krawędzi – tak nazywa się nowy vlog Bartka Ostałowskiego, który realizowany jest we współpracy z Avalon Extreme. Mimo, że trwają przygotowania do kolejnego sezonu, Bartek znalazł czas, aby rozpocząć swój autorski projekt.
Wspaniałe samochody, motoryzacyjne gwiazdy i mnóstwo pozytywnej energii Bartka Ostałowskiego – tak w skrócie można zrecenzować vloga polskiego driftera. Wiele ciekawostek ze świata motoryzacji przedstawione są w luźnej, przyjemnej dla odbiorcy, formie.
W pierwszym odcinku „Pasji na krawędzi” Bartosz spotyka się z polskim kierowcą rajdowym – Krzysztofem Hołowczycem, który pozwala mu zasiąść za kierownicą swojego Nissana GT-R. „Mam staromodny zwyczaj, że swojej kobiety i swojego samochodu, którym jeżdżę na co dzień nie pożyczam. Ale jesteś wyjątkowym gościem” – mówi Hołowczyc.
Dwaj kierowcy rozmawiają nie tylko o motosporcie. Dzielą się również swoimi przemyśleniami na temat współczesnych samochodów i rozwoju przemysłu motoryzacyjnego. Wszystko to opierają na swoich osobistych doświadczeniach.
Zobaczcie sami:
Życzymy Bartkowi owocnego rozwoju vloga i powodzenia w przyszłym sezonie, w którym jego głównym sponsorem będzie firma Inter Cars.
Foto: Rafał Kurek