Przejdź do treści

Rajdy łączą ludzi, czyli trochę o rajdach

Rajdy samochodowe to wielkie ryzyko, z którym zmierza się kierowca i pilot. Każdy najmniejszy błąd może nieść ze sobą poważne konsekwencje. To sport, który stawia przed sobą mnóstwo wyzwań. Mimo to jest źródłem niesamowitych emocji. Ludzie go kochają. Patrząc z perspektywy obserwatora, bo jeszcze w rajdach nie jeździłam, jestem pod wrażeniem tego jak mimo walki, rywalizacji zawodnicy wzajemnie sobie pomagają.

Gdy jestem na rajdzie to zawsze odwiedzam strefę serwisową. Wtedy widać, że rajdy to nie tylko jazda po odcinkach specjalnych, ale też wspólna praca. Samochód często na trasie może ulec awarii, więc trzeba usterkę szybko usunąć oraz sprawdzić czy z autem jest wszystko w porządku. Na strefie też nie chodzi tylko o przygotowanie auta do dalszej jazdy, ale to na niej odbywają się różne rozmowy. Zawodnicy się motywują, opowiadają o swoich przygodach na trasie czy udzielają rad innym załogom. Tutaj stawką jest coś więcej niż wynik.
DSC_0334

Ten sport pozwala przełamać swoje własne bariery, a przy tym wiele uczy. Rajdy są wyjątkowe na pewno ze względu na atmosferę. Ludzie zapominają o pracy, są jakby w innej rzeczywistości. Walczą o swoje marzenia. Jazdę samochodem, czyli to co sprawia im przyjemność, zamieniają na pojedynek, w którym próbują uzyskać jak najlepszy czas. Tutaj każda sekunda ma znaczenie W rajdach dotarcie do mety już jest zwycięstwem. Może się wydawać, że to najprostsze, jednak na trasie trzeba mieć oczy dookoła głowy. Pokonywanie ciasnego zakrętu w szybszym tempie, niż sugeruje pilot może źle się skończyć. Wiadomo liczy się czas, ale nawet zawodnik, który mimo walki skończył na ostatnim miejscu, ale dojechał do mety może być z siebie dumny. Ważne by się nie poddawać, uczyć na błędach i walczyć dalej, dzięki temu tak naprawdę można stać się prawdziwym zwycięzcą.DSC_0148Rajdy to na pewno umiejętności, ale także szczęście. Czasami ono stawia nas na podium. Ostatnia sytuacja z Rajdu Polskiego nam to pokazuje. Estoński kierowca rajdowy Ott Tanak, który przez długi czas był liderem rajdu nagle stracił prowadzenie. Nie decydowały o tym jego umiejętności, lecz brakło mu trochę szczęścia. Na ostatnim odcinku Tanak złapał kapcia. Niestety nie udało mu się odrobić utraconego czasu i zwycięstwo uciekło mu sprzed nosa. Rozczarowanie, złość, smutek to nieliczne emocje siedzące w zawodniku i kibicach po tej sytuacji. Wszyscy myśleli, że losy są przesądzone, że to on wygra. Stało się inaczej. Rajdy są nieprzewidywalne. Raz jesteś zwycięzcą, raz przegranym. Trzeba się z tym pogodzić.DSC_0878Rajdy łączą ludzi. Zawodnik wraz ze swoją ekipą i kibicami tworzy jedność. Wspólnie budują atmosferę nie do opisania. To dzięki rajdom ludzie przeżywają euforię, radość, a czasem rozczarowanie czy złość. Iskra niepewności, co stanie się na odcinku towarzyszy podczas każdego rajdu, czy to KJS czy Mistrzostwa Świata. Nawet najlepsi mogą się „potknąć”. Dlatego tak ważna jest siła kibica, która po porażce pomaga ponownie wsiąść do samochodu. To jest dopiero niezwykła siła napędowa.DSC_0883Rajdy to pasja, która przyciąga do siebie ludzi. Ja w ten sposób się nią zaraziłam. Gdyby nie człowiek, który kocha rajdy samochodowe, to nie wiem czy w ogóle bym zwróciła na nie uwagę. Dzięki tej osobie pierwszy raz w życiu pojechałam zobaczyć rajd, bo akurat startowała, no i tak się zaczęło. Dlatego też tu piszę. Widziałam rajdy w telewizji, słyszałam o nich, ale to jednak trzeba być „na miejscu”, żeby to poczuć. To nie tylko szybka jazda. To kontakt z ludźmi, nauka i adrenalina, która sprawia, że chce się żyć.
Rajdy nie są na chwilę. Tu przeżywa się te dobre momenty, jak i te złe. One sprawiają, że więź wśród zawodników się zawęża. Zdarza się, że nawet w życiu poza rajdami, mogą na siebie liczyć.

1 komentarz do “Rajdy łączą ludzi, czyli trochę o rajdach”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.