Uosobieniem samochodu luksusowego są eleganckie sedany. To one stają się zazwyczaj flagowymi modelami marek. Jednak Japończycy mają inny sposób na tworzenie samochodów luksusowych, który zadziwić może Europejczyków.

Przykładem takiego auta jest Nissan Elgrand. Co w nim zaskakującego?

W Europie do samochodów luksusowych zaliczamy przede wszystkim segment D oraz niektóre SUV-y. Inaczej jest w Japonii. Japoński klient ma inne oczekiwania niż ten europejski. Nissan tworząc model Elgrand spełnia oczekiwania odbiorców z Kraju Kwitnącej Wiśni.

Czym tak naprawdę jest Nissan Elgrand? To luksusowy samochód typu MPV, czyli połączenie mikrobusa i hatchbacka, inaczej minivan. W Europie występują takie auta, przykładem jest Seat Alhambra czy Renault Espace. Jednak tych samochodów nie kojarzymy raczej z luksusem, tylko z przestronnymi samochodami dla większej rodziny.

Historia modelu Elgrand

Nissan Elgrand swoją premierę miał w 1997 roku, a teraz można zakupić już 3. generację tego modelu, produkowaną od 2010 roku. Z zewnątrz wygląda jak typowy przedstawiciel tego modelu – duży i kanciasty. Jednak wnętrze jest już całkiem inne. Siedząc na fotelu kierowcy można odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z autem pokroju BMW X5, a nie małym autobusem. Bogate wyposażenie i jakość zastosowanych materiałów może zadowolić nawet  wybrednych. Warto dodać, że w środku jest miejsce dla 8 pasażerów!

Jednak ciekawiej jest pod maską. W europejskich odpowiednikach Elgranda zastosowane są zazwyczaj stosunkowo oszczędne silniki diesla, jednak Nissan wybrał inną drogę. W palecie silników japońskiego minivana znajdują się motory o pojemności 2.5 oraz 3.5 litra. Ich moc waha się od 169 aż do 300 koni mechanicznych. Na światłach mógłby zdziwić nie jednego kierowcę auta sportowego… Klienci mają także możliwość wyboru Nissana z napędem na cztery koła. Specyfikacja jak z Subaru Imprezy, a nie samochodu, którym można wozić małe przedszkole.

Nissan Elgrand – luksus w rozmiarze XL

Nissan nie jest jedynym autem tego typu. Jego głównymi konkurentami są Toyota Alphard i Honda Elysion, co pokazuje, że jest zapotrzebowanie na dobrze wyposażone minivany, szczególnie na rynkach azjatyckich, ale także w Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Australii oraz Rosji . Na polskim rynku Nissan Elgrand raczej by się nie przyjął. Za bardzo ulegliśmy modzie. Modzie na SUV-y.

Źródło: http://www.nissan.co.jp, http://www.nissan.com.hk

Poprzedni egzotyk: Rimac Concept One