Przejdź do treści

Bezpieczeństwo czynne w samochodzie

bezpieczeństwo czynne w samochodzie zależy od nas samych

Współczesne samochody pod wieloma względami różnią się od tych, jakie produkowano jeszcze w latach 70-tych. Dziś auto powinno być ekologiczne, trwałe, a przede wszystkim – bezpieczne.

W kwestii bezpieczeństwa w samochodzie wyróżniamy dwa jego typy: bierne oraz czynne. O pierwszym możecie przeczytać tutaj: Bezpieczeństwo bierne Dziś natomiast zajmiemy się omówieniem aspektów związanych z bezpieczeństwem czynnym, lub mówiąc inaczej „aktywnym”.

Bezpieczeństwo czynne – praktyczna teoria

Słowem wstępu – książkowa definicja wspomnianej formuły traktuje bezpieczeństwo czynne jako „zespół czynników wpływających na zmniejszenie prawdopodobieństwa kolizji lub wypadku drogowego”. O czym mowa?

Na co zwrócić uwagę?

Jedną z cech pojazdu, wchodzącą w skład bezpieczeństwa aktywnego, jest jego konstrukcja. Rozumieć należy przez to umiejscowienie lusterek, okien, czy świateł, które zapewnić mają kierowcy jak najlepszą widoczność. Ważna jest także właściwa ergonomia wnętrza, czyli brak konieczności odrywania wzroku od drogi w celu przeprowadzenia mniej skomplikowanych czynności. Poza tym, konstrukcja musi posiadać właściwości aerodynamiczne zapewniające dobre prowadzenie auta. Do cech bezpieczeństwa czynnego zalicza się także kolor samochodu. Im ciemniejszy, tym gorzej widać go w nocy. Ze wszystkich wymienionych elementów ten jednak wydaje się być najmniej istotnym, więc nie powinniście przywiązywać do niego dużej wagi.

Kolejnym istotnym elementem, o którym powiem, jest oczywiście układ hamulcowy ze wszystkimi swoimi dobrodziejstwami, takimi jak układy ABS, REF, AFU, czy CDS. Hamulce to jedna z tych rzeczy, na których w samochodzie nie warto oszczędzać. Najczęściej wystarczy „słuchać” naszego auta – na desce rozdzielczej powinno poinformować nas ono o wykryciu jakiejś nieprawidłowości. Jeśli tak się zdarzy, powinniśmy tak szybko, jak to możliwe, udać się do profesjonalnego warsztatu i zdiagnozować problem komputerowo.

Jak działają poszczególne układy pokroju ABS, czy AFU? O tym bez problemu możemy przeczytać w internecie, dlatego warto jedynie wspomnieć, że wszystkie one tworzą tzw. Układ „ESP” (nazewnictwo koncernu VW), czyli elektroniczny układ stabilizujący tor jazdy samochodu. Jest to połączenie układów ABS i ASR, które uaktywnia się samoczynnie, jeśli wystąpi taka potrzeba.

W bezpieczeństwie czynnym nie zapomnij o oponach!

Szalenie istotnym, aczkolwiek niedocenianym z punktu widzenia bezpieczeństwa czynnikiem, jest stan ogumienia. Opony samochodowe, by zapewniać odpowiednią trakcję, muszą posiadać dopuszczalną granicę zużycia bieżnika. Ważne jest również to, aby były zużyte równomiernie na całej szerokości – jeśli jest inaczej, świadczy to na przykład o źle ustawionej zbieżności pojazdu. Zwracajmy uwagę na ciśnienie w oponach – prawidłowa wartość prócz zwiększenia bezpieczeństwa czynnego, przyczynia się do ograniczenia zużycia paliwa.

Jeśli już przy ogumieniu jesteśmy, nie sposób nie zajrzeć dalej. Stan techniczny zawieszenia to jeden z fundamentów, na których powinniśmy opierać nasze rozważania. Urwany drążek stabilizatora, zużyte tuleje, czy wyrobiony sworzeń wahacza – te elementy w takim stanie kwalifikują się do natychmiastowej wymiany. Aby samochód nie zawiódł w nas w awaryjnej sytuacji i bezproblemowo przeszedł okresowe badanie techniczne, powinniśmy nieustannie kontrolować stan zawieszenia. Choć zazwyczaj słychać pierwsze objawy (stukanie, skrzypienie) tego, że coś jest nie tak, warto przyjrzeć się temu, jak wygląda nasze auto od spodu zawsze, kiedy mamy ku temu okazję.

O czym warto wspomnieć – do cech bezpieczeństwa czynnego (aktywnego) naszego pojazdu zalicza się także zapas mocy silnika. Należy przez to rozumieć zdolność samochodu do przyspieszenia w sytuacji awaryjnej. Z tego punktu widzenia najbezpieczniej jest podróżować samochodami sportowymi. Firmy ubezpieczeniowe twierdzą jednak inaczej, co nierzadko ma swoje odzwierciedlenie w wysokości składek dla samochodów usportowionych.

Podsumowując

Pamiętajmy, że bezpieczeństwo czynne w naszym aucie to także my sami. Nieustannie doszkalajmy nasze umiejętności w kierowaniu samochodem. Wystrzegajmy się jazdy po nieprzespanej nocy, pod żadnym pozorem nie jeździjmy po spożyciu alkoholu, czy jeśli nie znajdujemy się w zbyt dobrej kondycji psychicznej. Odpowiedzialność na drodze rozpoczyna się zanim jeszcze wsiądziemy do naszego auta. Szkoda, że tak wielu kierowców wciąż o tym zapomina.

Krystian Pomorski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.